gwniaczek

16
Nowy Dwor
 
1,133
1195
14wins17losses

MÓJ STARY TO FANATYK CHIŃSKIEGO BADZIEWIA. XD Pół mieszkania zbane kartonami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w lezący na ziemi smartwatch, słuchawkę bluetooth lub żarówkę Led i się wypierdala na glebę. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu szkło w nodze. Druga połowa mieszkania zajna katalogami CHINSKI IMPORT, PAŃSTWO ŚRODKA OD ŚRODKA, CHINA SUPER EXPORT. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich chińskich sklepach w mieście, żeby skompletować katalogi i porównać ceny. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych katalogach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla cebularzy i kręci gówno-burze z innymi cebularzami o najlepsze zapychacze XD Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypieolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu KUPON JP-2137 daje 50$ dolanów rabatu !! i wklejałem fake-owe zdjęcia że robię zakupy za darmo XD. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę BORDO, za najnie 10k postów. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pieolił że to dzięki temu, że mi kupił tablet CHU-JU-MU-JU 1500-100-900 i mogłem się z niego uczyć. Co sobotę budzi ze swoim znajomym Mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pieoląc o nowych kuponach na #jd i #aliexpress. Przy jedzeniu zawsze pieoli o sprowadzaniu badziewia z Chin i za każdym razem temat schodzi w końcu na WOLNY RYNEK, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr że socjalizm w Polsce i tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać #korwin żeby się uspokoić. W tym roku sam sobie kupił na święta power-banka 30000 mAh. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i postawił w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój z chińskiej bajki i siedział cały dzień przy tym power-banku na środku mieszkania. Obiad (chińska herbata) też w nim zjadł [cool][cześć] Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich cebularzy w Polsce to bym wziął i zapieolił. Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą do Wólki Kosowskiej w drodze wyjątku. Super prezent k*o. Pojechaliśmy gdzieś wpzdu za miasto, dochodzimy do jakiejś serwerowni a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt, siedzimy w serwerowni i patrzymy na kuców jak odświeżają stronę jd.com. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem wi-fi i oglądam #pasta na wykopie, jak mnie ojciec nie pierną po głowie, że kuce słyszą fale z mojego wi-fi i się płoszą. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo się strona odświeża i kupon na 10$ dolanów nie wejdzie. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na kuców jak w jakimś jnym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam skysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się sp*ział. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej chińczycy słyszą i czują. Wspomniałem, że ojciec ma kolegę Mirka, z którym sprowadza badziewie z Chin. Kiedyś towarzyszem zakupów był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie polandballa z wąsem i 365 dni w roku w smartwatchu I-CHUI. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny Zbysio przyszedł na hehe kielicha. Najebali się i oczywiście cały czas gadali o wolnym rynku i free shipingu. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest aliexpress czy jd.com. WEŹ MNIE NIE WkIAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ KUPONY NA ALI JAK NA JD!!?? kA TADEK NA ALIEXPRESS CENY OBNIŻAJO BEZ KUPONÓW CO TY MI O OBNIŻANIU CEN pie*olISZ JAK LEDWO PAYPALA ZAŁOŻYŁEŚ!!. JD.COM TO JEST KRÓL ZAKUPÓW JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI

No i aż się zaczeli nak*iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec I bardzo k*a dobrze

Friends (1)

Achievements

3 / 20Super Sleuth!
1 / 20I'm Miller, I Swear!
1 / 10Gotcha!
1 / 20Do No Harm